Rozwój postawy a wady postawy u dzieci

Rozwój ruchowy dziecka stanowi nieodłączną składową jego rozwoju psychomotorycznego. Dla celów praktycznych przy ocenie tego ostatniego wykorzystuje się rozmaite testy, które pozwalają na ocenę rozwoju w rozbiciu na podstawowe sfery, tzn. postawę i lokomocję (tzw. motoryka duża), koordynację wzrokowo-ruchową (tzw. motoryka mała), mowę bierną i czynną oraz kontakty społeczne. Niniejszy tekst dotyczy rozwoju postawy. Pokazuje on, jak ważny dla rozwoju prawidłowej postawy dziecka jest okres od urodzenia do osiągnięcia dojrzałości.
Rozwój postawy zależy oczywiście od prawidłowości odruchów postawy i równowagi. Zgodnie z ogólną linią rozwoju, zachodzi on w kierunku kranio-kaudalnym (od głowy do nóg). Dziecko uczy się stopniowo przyjmowania coraz to bardziej spionizowanych (wyższych) pozycji oraz wykonywania w nich ruchów. Dla przebiegu rozwoju najistotniejsza jest umiejętność unoszenia głowy i jej pionowego utrzymywania (kontroli ustawienia) w różnych pozycjach ciała. Głowa jest bowiem tym punktem ciała, który – poprzez swój wpływ na rozkład napięcia mięśniowego w obrębie tułowia i kończyn – warunkuje przyjmowanie prawidłowej postawy i utrzymanie równowagi.
W trakcie rozwoju postawy dziecko usiłuje zwiększyć swój kontakt z otoczeniem. Uzyskuje to, począwszy od unoszenia głowy w pozycji leżącej, poprzez przejście do siadu klęcznego, klęku podpartego i klęku, aż do pozycji stojącej. W tej linii rozwoju pozycja siedząca jest na drugim planie. Zostaje ona opanowana stosunkowo późno, bo na przełomie III-IV kwartału życia. Wiek, w którym dziecko zaczyna siadać, zależy głównie od wpływu otoczenia. Wcześniej siadają te dzieci, które są sadzane i zachęcane do siadania przez podawanie zabawek, podciąganie za rączki do siadu, itp.
Warto dodać, że dla prawidłowego rozwoju mechanizmów pionizacyjnych oraz dla właściwego kształtowania krzywizn kręgosłupa (głównie lordozy lędźwiowej) korzystniejszy jest pierwszy kierunek rozwoju postawy (z „pominięciem” wczesnej pozycji siedzącej). Świadomość ta powinna stanowić drogowskaz w trakcie usprawniania. Niezależnie od przedstawionych linii rozwoju postawy, obserwujemy jeszcze jedno zjawisko: w każdej z wyższych niż leżąca pozycji dziecko opanowuje najpierw postawę podpartą, później – zwieszoną, aż wreszcie – wolną (np. klęk podparty, klęk zwieszony, klęk wolny). W trakcie rozwoju dziecko stopniowo zmniejsza swoją płaszczyznę podparcia oraz unosi (oddala do podłoża) środek ciężkości. Prowadzi to do zmiany równowagi ze stałej na chwiejną, co uzasadnia stałe doskonalenie mechanizmów równoważnych i wymaga współdziałania antagonistycznych grup mięśniowych (ciągłe tracenie i odzyskiwanie równowagi).
Poniżej przedstawiam linie rozwoju postawy uwzględnieniem kolejnych opanowywanych przez dziecko pozycji.
W leżeniu przodem (na brzuchu), w miarę unoszenia głowy, kształtuje się lordoza szyjna. Dziecko zdobywa umiejętność podparcia się na zgiętych przedramionach, a następnie – coraz wyższego unoszenia głowy i górnej części tułowia. W dalszej kolejności opanowuje umiejętność podpierania się tylko na jednym przedramieniu, unoszenia się na wyprostowanych kończynach górnych, aż do podparcia na jednej wyprostowanej ręce.
Rozwój pozycji klęcznej rozpoczyna się od opanowania umiejętności podciągania kolan pod brzuch. Następnie dziecko opanowuje siad klęczny podparty, który stopniowo rozwija się w klęk. Proces ten zachodzi dwukierunkowo. Z jednej strony dziecko nabywa umiejętność wspinania się rękami po przedmiotach (siad klęczny zwieszony), a następnie – opanowuje siad klęczny wolny (bez podpierania się i przytrzymywania). Z drugiej strony, przez uniesienie bioder (oderwanie pośladków od pięt) oraz przemieszczenie tułowia w kierunku głowy (przeniesienie ciężaru ciała na ręce), z siadu klęcznego rozwija się klęk podparty. Opanowanie tej pozycji(kołysanie, odrywanie kończyn od podłoża) zachodzi mniej więcej w tym samym czasie, co przejście z niej do siadu bokiem. Następnym etapem jest klęk obunożny, do którego dziecko dochodzi przez wspinanie się po przedmiotach z siadu klęcznego (siad klęczny zwieszony) i uniesienie miednicy (klęk zwieszony).
Rozwój pozycji siedzącej. U „posadzonego” noworodka zaznacza się totalna kifoza, czyli fizjologiczne wygięcie kręgosłupa ku tyłowi (plecy okrągłe). Powyżej 4 miesiąca życia, gdy dziecko aktywnie podciąga głowę, w pozycji siedzącej plecy są już mniej okrągłe. Wciąż zaznacza się kifoza lędźwiowa – jest to jednak zjawisko normalne.
Rozwój pozycji stojącej przypada na koniec pierwszego i drugiego roku życia. Gdy mięśnie antygrawitacyjne i mięśnie grzbietu staną się wystarczająco mocne, zaczynają się próby wstawania. Zazwyczaj dziecko dochodzi do pozycji stojącej przez wspinanie się z klęku jednonóż lub siadu (przez przysiad), zawsze z wykorzystaniem pozycji podpartej lub zwieszonej. W dalszej kolejności opanowywane jest stanie samodzielne (wolne). Na tym etapie, oprócz lordozy szyjnej, zaznacza się lekka lordoza lędźwiowa – brzuch uwypukla się do przodu pod wpływem działania siły ciężkości. Dlatego w początkowym okresie chodzenia normalną postawę dziecka charakteryzuje wypukły brzuch, lordoza lędźwiowa przy prostej górnej części tułowia (czasami z nieznaczną kifozą piersiową), lekki przykurcz bioder i lekkie zgięcie kolan. Ten rodzaj postawy utrzymuje się w zasadzie przez cały okres przedszkolny. Zmniejsza się tylko, lecz nie znika – uwypuklenie brzucha. U dziecka stojącego bez ruchu kolana wyprostowują się, ale czasie chodu zachowują lekkie zgięcie, które zanika dopiero w okresie szkolnym.
Dalszy rozwój postawy – od momentu uzyskania przez dziecko pozycji dwunożnej – nie polega, jak dotychczas, na zdobywaniu nowych umiejętności, lecz na doskonaleniu już istniejących. W obrębie poszczególnych odcinków ciała kształtują się też stosunki biomechaniczne (anatomiczno-funkcjonalne), charakterystyczne dla postawy osoby dorosłej.
Dla okresu poniemowlęcego charakterystyczna jest jeszcze wyraźna labilność (niepełna stabilizacja) krzywizn kręgosłupa. Do ich pełnej stabilizacji dochodzi dopiero na początku okresu szkolnego, przy czym lordoza szyjna stabilizuje się około siódmego, a lędźwiowa – w 12 roku życia. Jak już wspomniano, zmienia się też postawa kończyn dolnych: po okresie poniemowlęcym biodra i kolana stopniowo prostują się. Zmiany dotyczą też ułożenia kończyn w płaszczyźnie czołowej: po fazie niemowlęcej szpotawości, w okresie przedszkolnym kolana wykazują tendencję do lekkiej koślawości, by z początkiem wieku szkolnego osiągnąć cechy typowe dla osób dorosłych (fizjologiczną koślawość). Zmiany w obrębie stóp dotyczą głównie ich sklepienia. Podłużne sklepienie stopy pojawia się między 3 a 4 rokiem życia dziecka. W wieku 6 lat obydwa łuki podłużne i poprzeczne stopy są już wyraźne, a do 8 roku życia proces ich kształtowania jest już niemal zakończony.
Skok pokwitaniowy wiąże się zwykle z zachwianiem równowagi w zakresie postawy. Dochodzi do niego pomiędzy 13 a 18 rokiem życia. Można wówczas zauważyć pewne „zwiotczenie” postawy. Organizm dziecka nie potrafi przeciwdziałać siłom ciężkości: żuchwa łatwo opada, powieki przymykają się, barki wysuwają się do przodu, przedni brzeg miednicy – obniża, a stopy – spłaszczają. W okresie pokwitania, pod wpływem hormonów, zachodzą znaczne zmiany w budowie ciała i psychice. Następuje zdecydowane zróżnicowanie cech fizycznych. Rozpoczyna się okres dorastania, podczas którego uzyskiwana jest ostateczna postawa.
Na kształtowanie się postawy wpływa wiele czynników. U prawidłowo rozwijającego się dziecka czynnikiem, który najsilniej determinuje postawę, jest ruchliwość. Dlatego to właśnie od opiekunów w dużej mierze zależy, czy dziecko będzie miało optymalne warunki do kształtowania prawidłowej postawy: nieograniczoną aktywność, pobudzanie do wszelkich form ruchu (spacery, pływanie, jazda na rowerze, rolkach, nartach, itp.). Czynnikami ujemnie wpływającymi na rozwój postawy są natomiast nieodpowiednia dieta oraz choroby. Oczywiście budowa ciała dziecka i tempo jego rozwoju są też uwarunkowane genetycznie.
Istnieje szereg metod oceny postawy. Wykorzystuje się je zarówno dla celów naukowych, jak również – do oceny skuteczności zastosowanych ćwiczeń korekcyjnych. Poniżej omówiono pokrótce kilka z nich. Oczywiście, każda z metod, oprócz bezsprzecznych zalet, ma także swoje wady.
Sylwetki harwardzkie – wzorce postaw A B C i D, czyli bardzo dobra, dobra, zła i bardzo zła. Metoda ta ma wyłącznie znaczenie historyczne. Nie nadaje się do oceny postawy u dzieci.
Metody fotometryczne – grupa metod nadających się do badań masowych; ich zastosowanie wymaga jednak specjalnych urządzeń.
Metoda sferosomatometryczna N. Wolańskiego. Jej istotą jest określenie położenia przestrzennego dowolnych punktów na powierzchni ciała.
Niezależnie od zastosowanej metody, postawę określamy jako całość, a więc biorąc pod uwagę nie tylko tułów, ale również budowę nóg – łącznie ze stopami. Jednak dla sylwetki decydujące znaczenie ma budowa tułowia.
W celu oceny postawy dzielimy tułów na dwa odcinki:
– górny, obejmujący głowę i szyję, obręcz kończyny górnej, klatkę piersiową i wygięcie piersiowe kręgosłupa;
– dolny: odcinek lędźwiowy kręgosłupa, brzuch i miednicę.
Powyższy podział jest ważny o tyle, że budowa – zwłaszcza dolnego odcinka – jest u dziecka inna niż u dorosłego. U małego dziecka nie powinny niepokoić takie cechy, jak dobrze wysklepiona klatka piersiowa, barki, które nie wysuwają się do przodu, dość znacznie uwypuklony brzuch i lekka lordoza lędźwiowa. W wieku szkolnym dochodzi do nieznacznego spłaszczenia klatki piersiowej, barki stają się bardziej zaokrąglone, a łopatki pozostają w tyle i przylegają do klatki piersiowej. W okresie pokwitania ocena postawy dziecka wymaga pewnego pobłażania: cechuje ją bowiem pewna wiotkość, łatwość zapadania oraz większa męczliwość fizyczna i psychiczna. Zmiany te ustępują po wypoczynku.
Poszczególne wady omówiono szczegółowo w osobnym artykule. W tym miejscu należałoby natomiast wspomnieć o znaczeniu ich profilaktyki. Oczywiście, nie mamy wpływu na predyspozycje genetyczne do wystąpienia określonej wady. Możemy natomiast – poprzez właściwe odżywianie dziecka i zapewnienie mu możliwości ruchu – obniżyć prawdopodobieństwo ujawnienia się nieprawidłowości sylwetki. Największe zagrożenie stanowi siedzący tryb życia i dlatego w miarę możliwości należy go unikać. Możliwości kształtowania i utrzymania właściwej postawy oraz poprawy już istniejącej patologii dają natomiast ćwiczenia korekcyjne.
Aktualizacja: 2017-01-10
mgr Ewa Janko-Mielcarska, rehabilitant

Komentarze (0)

Dodaj swój komentarz

Żeby dodać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować