Psychomanipulacja

Manipulacja polega na włamaniu się do umysłu jakiejś osoby w celu wprowadzenia doń (nowej) opinii lub spowodowania (nowego) zachowania w taki sposób, że osoba manipulowana nie zdaje sobie sprawy z tego, że nastąpiło włamanie; – tak definiuje manipulację jeden z najbardziej znanych francuskich badaczy komunikacji P. Breton.
Ujęta w definicji Bretona istota manipulacji ma jednoznacznie negatywny wydźwięk. I choć trudno odmówić temu badaczowi słuszności, najczęściej spotykamy się z propagowaniem używanych w jej zakresie technik, jako sposobów pozwalających na osiągnięcie osobistych celów, ze świadomym pominięciem etyczno-moralnego problemu ich stosowania.
Manipulowanie sferą emocjonalno-poznawczą ludzi jest już powszechne, a my jesteśmy nastawieni na jej oddziaływanie niemal w każdym momencie naszego życia. Ten rodzaj manipulacji, nazywany psychomanipulacją, wykorzystywany jest w sprzedaży, reklamie czy polityce.
Wymienione powyżej obszary jej wykorzystania mają pozorne społeczne przyzwolenie. Jesteśmy świadomi stosowania technik manipulacyjnych. Czujemy jednak dyskomfort, kiedy rozważając swoje zachowanie, zorientujemy się, że ulegliśmy jej działaniu. Konsekwencją w tym przypadku jest zakup jakiegoś niekoniecznie potrzebnego nam towaru czy oddanie głosu na biernego, odwołującego się do naszych potrzeb i obaw polityka. Niekiedy skutkiem psychomanipulacji bywają jednak decyzje, które mają wpływ na całe nasze życie – przyłączenie się do grupy religijnej, rozpoczęcie określonych studiów, zmiana stylu życia.
Spotykając się z wieloma publikacjami na temat psychomanipulacji, możemy odnieść wrażenie, że stanowią one nie tyle wyjaśnienie mechanizmów, na których opiera się jej skuteczność, co wskazówki dla ludzi chcących wpływać na emocje, zachowania i postawy innych. Dlatego warto podkreślać fakt, że manipulacja jest najbardziej bezwzględnym sposobem wywierania wpływu. Jest procesem, w którym całkowicie pomija się podmiotowość osoby manipulowanej. Skuteczność manipulacji oparta jest na niejawności towarzyszących manipulatorowi intencji. Potencjalni odbiorcy, cele i metody są dobrze sprecyzowane. Dzięki temu manipulacja może być skuteczna.
Grupą najbardziej podatną na manipulacje są ludzie młodzi. Niekiedy sprzyja temu izolacja od osób bliskich i poszukiwanie miejsca w niedawno rozpoczętym, dorosłym życiu.
Ofiarą psychomanipulacji może być jednak każdy. Nie tylko osoba młoda, zagubiona, wyizolowana, szukająca siebie. Dowodem i równocześnie zaprzeczeniem funkcjonującego w świadomości stereotypu są osoby aktywne zawodowo, zaangażowane w pracę, niekiedy w ogromnych korporacjach. Często wykazują większą lojalność w stosunku do pracy niż do rodziny. Może to skutek powtarzających się weekendowych, organizowanych przez pracodawców wyjazdów?
Niezależnie od formy, jaką przybiera psychomanipulacja, opiera się ona głównie na podstawowych narzędziach wpływu, znanych z psychologii społecznej. Przyjrzyjmy się tym najczęściej wykorzystywanym.
Posługiwanie się autorytetem. Mamy skłonność do automatycznego ulegania symbolom i oznakom autorytetu, takim jak tytuły, ubrania, posiadanie rzeczy wartościowych. Osoby wykorzystujące powyższe wskaźniki mogą wywierać silniejszy wpływ na innych ludzi. Ich komunikaty perswazyjne są bardziej skuteczne.
Wzbudzanie sympatii, przyjaźni. Częściej ulegamy ludziom, których lubimy, z którymi mamy częsty kontakt, które są atrakcyjne, podobne do nas, wyznają te same wartości, poglądy, którzy są dla nas pomocni, zaspokajają nasze potrzeby bliskości, akceptacji, z którymi czujemy się dobrze.
Tworzenie iluzji niedostępności. Mamy skłonność do przypisywania większej wartości rzeczom, możliwościom, które są dla nas niedostępne, nieosiągalne. Poczuciu ograniczenia dobra najczęściej towarzyszy motywacja do jego posiadania.
Manipulowanie komunikatem perswazyjnym, jego źródłem i budową. Jesteśmy bardziej podatni na uleganie komunikatom, które nie wydają się być przygotowane w celu wywarcia na nas wpływu. W przypadkach, kiedy osoby manipulowane nie zgadzają się z manipulatorem, skuteczniejsze są komunikaty dwustronne – uwzględniające zarówno argumenty „za” jak i „przeciw”. Tym ostatnim musi jednak towarzyszyć ich podważenie.
Wzbudzanie zaangażowania i tendencji do konsekwencji w zachowaniu. Zaangażowanie (zajęcie określonego stanowiska) powoduje większą skłonność do ulegania kolejnym prośbom, które są zbieżne z jego przedmiotem. Podjętej już decyzji towarzyszy natomiast tendencja do potwierdzania jej słuszności i usprawiedliwienia.
Znając mechanizmy manipulacji, możemy być bardziej uwrażliwieni i odporni na jej działanie. Choć stosowanie psychomaniupalcji może wydawać się niedopuszczalne pod względem moralno-etycznym, to niektóre jej metody mogą okazać się niezastąpione, tak jak dzieje się w przypadku trudnej resocjalizacji.
Aktualizacja: 2017-01-10
Katarzyna Janaszek

Komentarze (0)

Dodaj swój komentarz

Żeby dodać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować