Zakażenie wirusem HPV

Ostatnio pani ginekolog stwierdziła u mnie wirusa HPV. Miałam dwie małe kłykciny przy wejściu do pochwy, które trochę swędziały. Przypisała Clotrimazolum i Gynalgin i kazała przyjść w połowie maja w celu usunięcia zmian. Po pierwszym dniu stosowania leków świąd ustąpił, a kłykcin nie zauważam, ani nie wyczuwam. Nadal jednak stosuję leki. Czy to możliwe, żeby kłykciny zniknęły? Czytałam, że zakażenie HPV jest trwałe i utrzymuje się do końca życia, czy to prawda? Czy mogę uprawiać seks bez prezerwatywy? Co z seksem oralnym i dotykaniem narządów płciowych? Jeśli nie teraz, to czy w ogóle będę mogła uprawiać tego typu seks? Słyszałam, że mogę zarazić swojego chłopaka, który ponownie może przekazać mi wirusa. Wiem też, że u mężczyzn zakażenie HPV może przebiegać bezobjawowo, czy to prawda? Skąd w takim razie będę wiedziała, czy mój chłopak nie jest zakażony? Do jakiego lekarza powinien się zgłosić? Jak można się ustrzec przed zakażeniem HPV?
Zaloguj się lub zarejestruj żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Komentarze (0)

Dodaj swój komentarz

Żeby dodać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować