Przewlekła obturacyjna choroba płuc (POChP)

Przewlekła obturacyjna choroba płuc (POChP) stanowi coraz istotniejszy problem zdrowotny. W artykule doktora Janusza Szajewskiego znajdziecie podstawowe informacje na temat jej przyczyn, objawów i sposobów leczenia.
Oddychanie polega na dostarczaniu do krwi tlenu z powietrza atmosferycznego. Powietrze dostaje się do organizmu rurami (tchawica, oskrzela główne), potem rurkami (oskrzeliki) i dociera do pęcherzyków płucnych, w których oddaje tlen do krwi, a zabiera stamtąd niepotrzebny dwutlenek węgla. Żeby powietrze mogło być wdychane i wydychane, potrzebna jest pompa poruszana siłą mięśni. Funkcję tą pełni klatka piersiowa.
Niesprawność któregokolwiek ze opisanych powyżej składników czynności oddechowej może powodować niewydolność oddechową. Jednym z jej przejawów jest duszność. Przewlekłą obturacyjną (zaporową) chorobę płuc (POChP) powoduje niesprawność pierwszego ze wspomnianych elementów – systemu rur i rurek, doprowadzających powietrze do pęcherzyków płucnych.
Definicja ustalona przez towarzystwa chorób oddechowych: europejskie i amerykańskie określa POChP jako stan chorobowy, któremu można zapobiegać i który można leczyć, charakteryzujący się niecałkowicie uleczalnym ograniczeniem przepływu powietrza przez drogi oddechowe. Ograniczenie to ma zwykle przebieg postępujący i łączy się z procesami zapalnymi w tkance płuc, w czym wielką rolę odgrywają szkodliwe pyły i gazy, w tym przede wszystkim dym tytoniowy (u 90% chorych na POChP przyczyną choroby jest palenie tytoniu). W dalszym przebiegu choroby zniszczeniu mogą ulegać pęcherzyki płucne. Ich ściany pękają i sprawne oddechowo pęcherzyki zmieniają się w pęcherze niebiorące w wymianie gazowej. Opisany stan to rozedma płuc.
POChP objawia się przewlekłym kaszlem. Choć pojawia się głównie rano, często może występować również przez cały dzień. Towarzyszy mu wykrztuszanie przejrzystej, białawej, czasem dość gęstej plwociny. Chory może słyszeć świsty i furczenia, powstające w czasie oddychania. Czasem słyszy je także otoczenie pacjenta. Rozwija się narastająca duszność. Może się ona znacznie nasilać, jeśli na zasadnicze schorzenie nałoży się incydent wirusowego lub bakteryjnego zapalenia oskrzeli. W zapaleniu bakteryjnym plwocina staje się zwykle żółta lub zielona.
Duszność w przebiegu POChP różni się od tego samego objawu towarzyszącego astmie. W astmie duszność ma zwykle charakter gwałtownych napadów, między którymi chory często nie ma żadnych objawów. Napady astmatyczne mogą się często powtarzać, ale czasem występują tylko co kilka tygodni lub miesięcy.
Pacjent z POChP powinien się znaleźć pod opieką lekarza. Zleci on wykonanie badań dodatkowych: prześwietlenia klatki piersiowej, oceny sprawności oddychania (spirometrii) i skuteczności utleniania krwi (gazometrii). Potrzebne mogą być także badania składu morfologicznego krwi i analiza plwociny.
Leczenie polega przede wszystkim na absolutnym zaprzestaniu palenia papierosów. Należy z całą mocą podkreślić, że nie chodzi tu o zmniejszenie liczby wypalanych papierosów, ale o niepalenie. Jeden papieros dziennie, to o jeden za dużo! Zaprzestanie palenia powstrzyma dalsze zniszczenia w układzie oddechowym.
Nie ma leku hamującego rozwój upośledzenia czynności płuc. Istnieją natomiast środki poprawiające drożność oskrzeli, rozszerzające oskrzela. Należą one do trzech grup farmakologicznych.
Beta-mimetyki. Do grupy tej zalicza się takie leki jak salbutamol, fenoterol, salmeterol, formoterol. Salbutamol i fenoterol są dostępne przede wszystkim w postaci automatycznie dawkowanych aerozoli do doraźnego opanowywania nagłej duszności. Działają bardzo szybko. Ich skuteczność utrzymuje się jednak tylko przez 5 do 6 godzin. Zwykle stosuje się 1-2 dawki dwa-trzy razy na dobę. W ciągu doby nie powinno się przekraczać liczby 8 dawek. Salmeterol i formoterol są stosowane w postaci automatycznie dawkowanego proszku do wziewań. Ich działanie pojawia się nieco później niż w przypadku wcześniej opisanych leków – po jednorazowym wziewaniu utrzymuje się jednak do 12 godzin. Mogą wywoływać działania niepożądane w układzie krążenia.
Leki przeciwcholinergiczne. Do grupy tej należą ipratropium i tiotropium. Nie wywierają działań niepożądanych na serce. Często są podawane łącznie – również w postaci preparatów złożonych.
Metyloksantyny. Najbardziej znanym lekiem z tej grupy jest teofilina (pokrewna teobrominie i kofeinie). Zwykle stosowane albo dożylnie (w napadzie duszności) lub w postaci tabletek o przedłużonym wchłanianiu, przyjmowanych dwa razy na dobę.
Wszystkie opisane leki są środkami silnie działającymi. W związku z tym są dostępne wyłącznie na receptę i powinny być stosowane po nadzorem lekarskim.
W leczeniu POChP częśto stosuje się również leki z grupy kortykosteroidów. Nie mają one działania doraźnego. Nawet po podaniu dożylnym (np. hydrokortyzonu) – pomimo uzyskania natychmiast po wstrzyknięciu maksymalnego stężenia we krwi – rozpoczynają swoje działanie dopiero po kilku godzinach. Kortykosteroidy są najczęściej stosowane wziewnie z dawkujących pojemników. Również przy tej drodze podania nie można oczekiwać natychmiastowego działania. Jednak są wartościowymi lekami zapobiegającymi zaostrzeniom POChP. Bywają często łączone z opisanymi już lekami rozszerzającymi oskrzela. Czasem stosowane są również w postaci doustnej (prednison). Kortykosteroidy są lekami na receptę i leczenie nimi musi być nadzorowane przez lekarza.
W przypadku zaostrzeń wywołanych przez bakterie (kiedy plwocina staje się żółta lub zielona, a chory nierzadko gorączkuje), oprócz intensyfikacji leczenia rozszerzającego oskrzela, konieczna jest również terapia antybiotykami.
Ważną metodą stosowaną u pacjentów z POChP jest także leczenie rehabilitacyjne, usprawniające oddychanie.
Aktualizacja: 2017-01-10
dr n. med. Janusz Szajewski, specjalista chorób wewnętrznych, toksykolog; Stołeczny Ośrodek Ostrych Zatruć w Warszawie

Komentarze (0)

Dodaj swój komentarz

Żeby dodać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować